Z książek znam ja inną, w filmie ciągle potrzebowała ochrony, bycia,czucia się potrzebną. Ciągle czując się
Opuszczona i nieszczęśliwa.bez własnego zdania, pogrążona w rozpaczy, potrzebująca słów otuchy, stawania po jej stronie.
Gdy grała i tańczyła wszyscy ją kochali, za uśmiech, kokieterię, zmysłowość.
Osobiście wolę o niej czytać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz