czwartek, 27 marca 2014

Sandacz po staropolsku

Sandacz według przepisu z 1935 roku.

Książka kucharska, w której znajduje się ten przepis jest dość nietypowa, bowiem pisana językiem staropolskim, ale dostępna w internecie.




Oto skopiowany przepis :

Sandacz pieczony. 
Oczyściwszy rybę rozpłatać ją na pół, wyjąć kość grzbietową i osolić. Blaszany półmisek wysmarować grubo masłem, posypać bułeczką, zieloną pietruszką, szczypiorkiem i pieczarkami wprzód uduszonemi, które się nie krają w plasterki, lecz siekają drobno. Na to położyć rybę, jedną połowę obok drugiej, znów obłożyć całe pieczarkami, pietruszką i szczypiorkiem, posypać grubo tartą bułką, ułożyć na wierzch parę łyżek masła i wstawić w gorący piec na godzinę. Można przytem podlać buljonem albo winem. Skoro się bułka zrumieni, ryby mają dosyć. Wydać na stół na tym samym półmisku.

W przekładzie własnym wg mojej kuchni:
Potrzebujesz:
- filet z sandacza lub całego sandacza
- pęczek szczypiorku
- 5-6 łyżek masła
- ok. 3 łyżek bułki tartej
- ok. 6 pieczarek
- pęczek pietruszki

Dno naczynia żaroodpornego smarujemy masłem, posypujemy bułką tartą , posiekaną natką pietruszki, szczypiorkiem oraz  pieczarkami, który wcześniej należy poddusić na patelni. Na to kładziemy rybę oczyszczoną, posoloną oraz natartą świeżym pieprzem.
Na rybę znów położyć wszystkie składniki  i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, piec do zarumienienia ryby.
                                                                                     





środa, 26 marca 2014

Fasolka po bretońsku

Fasolka zwana po bretońsku. Danie syte do jednego gara :)

Składniki:*
  • 500 g fasoli Jaś
  • 350 g kiełbasy wiejskiej  
  • 150 g boczku wędzonego   
  • 1 puszka pomidorów w zalewie   
  • 2 cebule
  • 4 ząbki czosnku  
  • 1 łyżeczka majeranku   
  • 1 łyżeczka cząbru 
  • 1 łyżeczka papryki słodkiej
  • sól, cukier i pieprz   
  • papryka ostra do smaku
  • natka pietruszki lub świeże zioła
  • koncentrat pomidorowy domowy wg uznania

Wykonanie

Fasolę moczymy na noc. Mrożonej nie trzeba dodatkowo rozmrażać.
Następnego dnia odlać wodę w której moczyła się fasola i zalać świeżą nieco powyżej poziomu fasoli. Wsypać po pół łyżeczki cząbru i majeranku i gotować fasolę na małym ogniu wyrzucając na bieżąco szumowiny.
Boczek pokroić w słupki. Kiełbasę na plasterki. Czosnek obrać i posiekać. Cebulę obrać i pokroić w piórka.
Na patelni wytopić tłuszcz z boczku i kiełbasy. Podsmażyć, następnie na tym tłuszczu cebulę i kiełbasę. Dodać wszystko do gotującej się fasoli, (także czosnek)kiedy będzie już prawie miękka. Dodać pomidory i zioła, gotować do miękkości fasoli. Doprawić solą, pieprzem, ostrą papryką i cukrem, zagęścić najlepiej domowym sosem pomidorowym.

*Przepis na podstawie przepisu Magdy Gessler.