czwartek, 27 grudnia 2012

Kokosowe ciasteczka w karmelu

Święta, święta i po świętach...
macie pełne brzuchy?
Ja bardzo, mój na pewno jest dwa razy większy :)))

Te ciasteczka pojawiły wśród smakołyków świątecznych, Kokosowe Ciasteczka z polewą karmelową - słodziutkie :)

Kokosowe Ciastka z polewą Karmelową
POTRZEBUJESZ:
1 szklanka mąki pszennej
1/2 szklanki wiórków kokosowych
1/2 szklanki cukru trzcinowego
125 g masła ( pół kostki)
POLEWA:
1/3 szklanki miodu
125 g masła ( pół kostki)
400 ml skondensowanego słodzonego mleka

Wszystkie składniki na ciasto łączymy, zagniatamy i rozsmarowujemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia  ( 20x30cm). Pieczemy 15 minut na złoty kolor.
Skondensowane mleko mieszamy z miodem oraz masłem i podgrzewamy w rondelku na małym ogniu, mieszając aż masa zacznie gęstnieć - ok 5 min..
Masę rozsmarowujemy na podpieczonym spodzie i pieczemy jeszcze 20-25 min, aż polewa nabierze koloru złocistobrązowego.
Gdy ciasto wystygnie kroimy na ciasteczka.
przepis pochodzi z magazynu "Kuchnia" 11/2012 :)

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Wesołych Świąt!


By ten wyjątkowy Czas Bożego Narodzenia był czasem spędzonym w gronie Najbliższych, życzliwych Osób!




Rodzinnych, zdrowych i ciepłych Świąt!





sobota, 22 grudnia 2012

Karpik czyli karp przedświątecznie


Te Święta to wyjątkowo dziwny dla mnie czas. Miesiąc braku aktywności na blogu to efekt wydarzeń w ciągu ostatnich tygodni w moim życiu...lecz skomentuję je jednym z cytatów z ostatniej lektury do poduszki:

"Niech to, co umarło pozostanie martwe, ale mam nadzieję ,że skoro już się obróciło w proch, będzie stanowić żyzną glebę dla tego, co nowe."

Tymczasem sporo już upiekłam, ale dziś przedsmak rybki: karp z cebulką w wersji własnej:



KARP Z CEBULKĄ:
ok. 500g płata z karpia
2 cebule
mąka
sól, pieprz


Karpia oczyszczamy, odkrajamy płetwy i dzielimy na mniejsze części. Smarujemy solą i obsypujemy pieprzem od strony wewnętrznej. Obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron aż ładnie się przyrumieni.
Na oddzielnej patelni podsmażamy cebulkę wcześniej skrojoną w piórka, chodzi tylko by cebulka nie była zbyt krucha, niestety u mnie taka się stała. Karp wyszedł pyszny!