Przyznaje zrobiła je za mnie maszyna... ja je uformowałam i upiekłam, ale podaje przepis do wykonania samemu od Pani Doroty.
Składniki na 12 bułeczek:
- pół szklanki płatków owsianych
- 1 - 2 łyżki miodu
- 1 łyżka (17 g) masła
- 3/4 łyżeczki soli
- 1 szklanka wrzącej wody
W dużej misce zalać płatki, miód, masło i sól wrzącą wodą, dobrze wymieszać i odstawić do wystygnięcia.
Ponadto:
Ponadto:
- 1 czubata łyżeczka drożdży suchych (około 7 g) lub 14 g drożdży świeżych
- 3 łyżki letniej wody
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego (dodałam 4)
- 1,5 szklanki mąki pszennej razowej
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- do posmarowania: 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- do posypania: płatki owsiane
Drożdże
rozpuścić w letniej wodzie, dostawić na 5 minut, dodać do miski z
płatkami, dodać siemię lniane i dobrze wymieszać. Dodać mąkę razową i
pszenną, dobrze wymieszać. Przełożyć na blat i wyrobić miękkie,
elastyczne ciasto (wyrabiać przez około 8 minut, ciasto może być lekko
klejące).
Przełożyć do lekko natłuszczonej miski, przykryć ręczniczkiem i poczekać do podwojenia objętości. Odgazowując (uderzając lekko dłonią) i zostawić, by odpoczęło na stolnicy 5 minut.
Ciasto podzielić na 12 równych części. Z każdej uformować wałeczek o długości 20 cm, zawiązać go w pojedynczy węzeł, dłuższą, wystającą część założyć pod spód i lekko przycisnąć (ja uformowałam tradycyjne bułeczki). Ułożyć na blaszce, pozostawić pod przykryciem około 30 minut, do napuszenia. Przed samym pieczeniem bułeczki posmarować jajkiem i posypać płatkami.
Piec w temperaturze 200 st., przez około 15 minut, aż będą ładnie zarumienione. Wystudzić na kratce.
Przełożyć do lekko natłuszczonej miski, przykryć ręczniczkiem i poczekać do podwojenia objętości. Odgazowując (uderzając lekko dłonią) i zostawić, by odpoczęło na stolnicy 5 minut.
Ciasto podzielić na 12 równych części. Z każdej uformować wałeczek o długości 20 cm, zawiązać go w pojedynczy węzeł, dłuższą, wystającą część założyć pod spód i lekko przycisnąć (ja uformowałam tradycyjne bułeczki). Ułożyć na blaszce, pozostawić pod przykryciem około 30 minut, do napuszenia. Przed samym pieczeniem bułeczki posmarować jajkiem i posypać płatkami.
Piec w temperaturze 200 st., przez około 15 minut, aż będą ładnie zarumienione. Wystudzić na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz