czwartek, 4 kwietnia 2013

Chleb pszenny na zakwasie

Zainspirowała mnie Liska, u niej chlebek jest z rodzynkami u mnie bez :)

odsyłam na stronę pracowniawypiekow.blogspot.com

Naprawdę polecam chrupiąca skórka, delikatny miąższ, po prostu pychiaaa :)



 

Zaczyn:
100 g mąki pszennej chlebowej
130 g wody
10 g zakwasu żytniego

Wszystkie składniki zaczynu wymieszać, przykryć folią spożywczą i odstawić na 12-16 h.
Następnie dodać:

480 g mąki pszennej
160 g mąki pszennej razowej
400 g wody
18 g soli
6 g świeżych drożdży

dokładnie wyrobić ciasto - powinno być gładkie. Przy pomocy miksera zajmie to ok. 8 minut.

Następnie przełożyłam ciasto nie dzieląc go jak u Liski do koszyczka  i odstawiłam do wyrastania. (można tak tradycyjnie do foremki wysmarowanej uprzednio olejem) Chleb rośnie bardzo szybko - zostawiłam i wyszłam, gdy wróciłam niestety trochę ciasta aż wykipiało :)
Do wyrośniętego ciasta dodać 100 g rodzynek, uprzednio namoczonych na pół godziny w ciepłej wodzie i dokładnie odsączonych.
Wgnieść rodzynki w ciasto.
Piekarnik  nagrzać do 230 st C i piec 10 min z naczyniem z wodą na dole piekarnika, następnie w temperaturze 210 stopni ok 20 min, upieczony i postukany od spodu wydaje głuchy dźwięk :)  

Mój pieczony w garnku żeliwnym.

Studzimy na kratce !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz