TORCIK MAKOWY ...
Torcik był przysmakiem na święta, smakował wszystkim niezmiernie, zamieszczam więc przepis zaczerpnięty od Pani Doroty.
tylko tyle z niego zostało... :) |
Na biszkopt makowy potrzebujesz:
- 300 g maku
- 270 g drobnego cukru do wypieków
- 8 dużych jajek, żółtka i białka osobno
- 3 łyżki kaszy manny
- 2 łyżki bułki tartej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki ekstraktu z migdałów
W zależności od tego czy macie mak gotowy jako masa lub
zwykły ( ja kupuje mak mielony w torebce, co nie wymaga mielenia przez maszynkę).
Jeśli mak
nie jest mielony to: Wieczór wcześniej mak opłukać, zalać wrzącą wodą do jego
pokrycia, pozostawić na noc. Można także mak zalać wodą, zagotować i gotować
przez 20 minut. Po tym czasie mak odcisnąć, zemleć dwukrotnie przez maszynkę.
Żółtka razem z cukrem ucieramy w misce na jasną,
puszystą masę. Dodajemy mak, kaszę, bułkę, proszek do pieczenia, ekstrakt z
migdałów. Miksujemy do połączenia.
W osobnym naczyniu białka ubijamy na sztywną
masę. Dodajemy do masy makowej i delikatnie mieszamy szpatułką.
Tortownicę o średnicy 23 cm wykładamy papierem do
pieczenia (samo dno). Do formy wylewamy masę makową. Pieczemy w temperaturze
175ºC przez 45 minut do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu należy lekko
uchylić drzwi piekarnika i w ten sposób wystudzić ciasto.
Ciasto wyjąć z formy, przekroić wzdłuż
dwukrotnie, na 3 blaty.
Do Nasączenia potrzebujesz:
- 50 ml likieru pomarańczowego ( to słynny likier Cointreau)
- 2 łyżki wody
Mieszamy
Na Krem waniliowy potrzebujesz:
- 600 g serka mascarpone, schłodzonego
- 300 ml śmietany kremówki, schłodzonej
- 5 łyżek cukru pudru (do smaku)
- 1 łyżeczka nasionek z laski wanilii
Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno, pod koniec
ubijania dodajemy cukier puder. W osobnym naczyniu wymieszać szpatułką serek
mascarpone. Dodajemy do niego ubitą kremówkę, pastę waniliową i mieszamy
delikatnie szpatułką.
Dodatkowo:
- 150 ml konfitury pomarańczowej
Wykonanie
Na paterze kładziemy pierwszy makowy blat.
Nasączamy go 1/3 przygotowanej mieszanki z likierem. Smarujemy niezbyt grubą warstwą
konfitury pomarańczowej na konfiturę kładziemy
część kremu. Przykrywamy drugim blatem makowym, powtarzamy czynności do
ostatniego blatu a na koniec smarujemy górę i boki tortu. Wierzch tortu u mnie
posypany był drobno startą gorzką czekoladą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz